Wiersz oraz ilustracja powstały niemal jednocześnie pod wpływem natchnienia.
Ilustracja na czarnym kartonie format A4
- pastel olejny, flamastry metaliczne.
Otucha
Spotkasz mnie w strofach zwyczajnych wierszy,
w których emocje życia zmieszane
spokojnie płyną nurtem cieplejszym,
są jak na tacy wszystkie podane.
Odnajdziesz w ciszy wplecionej w słowa,
wyrażającej radość i smutek,
choć serce wcale żalu nie chowa,
bo jest poezji magią osnute.
Mogę być słońcem, kropelką rosy,
połyskującym małym płomykiem,
co w mroku światło nadziei nosi
i ciepłem każdą myśl ukołysze.
Kiedy już trafisz do mojej duszy
i w jej odbiciu zobaczysz siebie,
przypływ empatii twój ból zagłuszy,
wokół dostrzeżesz innych w potrzebie.
Miejsce, które tu stworzyłaś Ulo, oddziałuje mocno energetycznie. Niezwykle pozytywnie.
Emanuje spokojem. Przywraca równowagę.
Przenosi w najważniejsze obszary - do wewnątrz, w głąb duszy.
Ten wiersz i obraz też przyciągają i dodają otuchy :)
Pozdrawiam Ulo najcieplej.
Zapomnialem o ocenie! Juz jest. 😊
Cudnie. Płyniesz z obrazu do serc!
Wiersz i ilustracja piękne, dają do myślenia nad tym co zrobiliśmy w życiu dobrego, co złego, a może co jeszcze mamy do zrobienia...
Pozdrawiam cieplutko
Nawet jak nam jest bardzo zle, co moze byc subiektywnym odczuciem, to zauwazenie innych, czesto bardziej skrzywdzonych przez los, koi nasz bol i wyzwala chec niesienia pomocy bardziej potrzebujacym. Po komentarzu Larisy, nic madrzejszego nie jestem w stanie dodac. Ona jest rzeczywiscie wysmienita komentatorka. 😊
Twoja kompozycja slowno-graficzna, Ulenko, urzeka glebia przekazu. Ogromne uznanie! 😊
Klaniam sie nisko, sorki za poslizg w odwiedzinach.