Do galerii dołączył nowy cykl obrazów "Cztery pory roku" do których napisałam wiersz pod tym samym tytułem. Jest to krótka historia o miłości, życiu i przemijaniu...
wiosna Dni samotności już się skończyły, bo odnalazłeś mnie ukochany, długo czekałam na ciebie miły, by móc otworzyć do serca bramy.
lato
I wypełniłeś pustkę po brzegi,
nadając życiu sens i cel nowy,
by dalszą drogę już razem przebyć,
choć wspólny bilet nie był ulgowy.
jesień
Kiedy wyfrunął ostatni pisklak
pozostawiając w gnieździe tęsknotę,
siła młodości jak bańka prysła,
nadeszła starość i gody złote.
zima
Odkąd odszedłeś, noce są zimne, pozostał tylko smutek i marazm. Marzę, byś szybko był znowu przy mnie, zagrzej tam miejsce, bo przyjdę zaraz.
Dziękuję Konwalio....
sprawiłaś, że jest mi bardzo miło 😘
To wspaniałe Ulo, że odkryłaś w sobie nową pasję, że poszłaś za tym wewnętrznym głosem. Tworząc, zostawiasz troski za progiem i jeszcze tą radością ze spełnienia się z nami dzielisz.
Sprawiłaś, że spacer po obrazach i strofach wywołuje tu emocje...
Serdecznie dziękuję wszystkim gościom za odwiedziny i przemiłe komentarze, jesteście wspaniali 😍
Uleńko
Wspaniałe są Twoje obrazy, wszystkie cykle bardzo mi się podobają, a szczególnie cykl "Cztery pory roku", gdzie najbardziej ujmuje mnie jesień, może ze względu na barwy, a może dlatego, że sama już jestem jesienna, Poza tym ta para starszych ludzi budzi moją tkliwość, no i w oddali tańcząca para, jest msz, czymś w postaci wspomnienia z młodości.
W każdym razie oglądam je z niekłamaną przyjemnością.
Jak widać masz nie tylko poetyckie zdolności, ale malarskie także, zatem warto je nadal rozwijać,
Serdeczności przesyłam i dziękuję, iż mogłam zapoznać się z Twoimi pracami.
Grażyna :)
Jestem pod wrażeniem obrazów, wiersz nic dodać nic ująć, celny pod każdym względem