Bardzo skuteczna metoda poprawiająca samopoczucie - przywraca uśmiech i stan ukojenia. Polecam wszystkim, a szczególnie tym, których przytłacza jakiś ciężar.
Sposób wypróbowany - działa!
Pisanie wierszy, to pasja moja.
Wykładam myśli w różnych nastrojach,
które tłumione na dnie szuflady,
same nie sprawią, by smutki strawić.
Muszę wyrzucać to wszystko z siebie,
bo bez balastu jest znacznie lepiej.
Gdy inni przejmą emocji ciężar,
to momentalnie czuję się lżejsza!
Konwalio, to właśnie komentarze gości
i także Twoje dodają mi skrzydeł....😊
Dziękuję pięknie
Wyrzucasz Ulo nie tylko ciężary ;)
Przez otwarte okno wypuszczasz też latawce z wierszami, które mają dla nas moc dodawania skrzydeł...
Urszulo, wiem co nie co na temat Twoich nastrojów,
Wiem też, że masz szufladę pełną wierszy nieopublikowanych,
A skąd to wiem?
Hmmmmm ...........
Tez sie podpisze pod ta terapia,
mam duzo wierszy, w szufladzie chrapia,
a ze halasow raczej nie znosze,
budze je czasem... na swiat wynosze.
Serdecznosci Ulenko.😍
Dobrzej jest wyrzucić z siebie wszystko co nas trapi a nie tłumić w środku. Każdy sposób jest dobry, jeśli pomaga. Pozdrawiam ciepło i serdecznie. Elżbieta